U nas zima za oknem, biało i mroźno, a ja wam tu o kaktusach. Jeszcze ochoty nabierzecie na wyprawę w cieplejsze klimaty :). Ja się rozmarzyłam i przeglądając moje zdjęcia znalazłam te z kaktusami. Niektórzy ich unikają, a przecież to naprawdę wdzięczne rośliny, im rzadziej o nich pamiętamy tym ładniej rosną ;) Nawet ich symbolika jest bardzo sympatyczna - wytrwałość i namiętność. Przedstawiam propozycję "podania" kaktusa.
Potrzebne są szklane pojemniczki, grysik kolorowy, trochę ziemi no i
kaktus. Bez obaw w tych pojemnikach będzie rósł. Uważajcie tylko na
palce przy przesadzaniu, najlepiej jest rośliny te owinąć paskiem
zwiniętej gazety i tak je wyciągać, no chyba że lubicie akupunkturę ;)
Fajnie wyglądają jeśli jest ich kilka np. na kuchennym lub łazienkowym parapecie
Na dziś to koniec i mój rekord w jednodniowych postach ;) nadrabiam tygodniowe milczenie.
dziekuję za wyróżnienie;) a ja jakoś do kaktusów nie mogę się przekonać, choć mojej Oli się bardzo podobają, a Twoje wyglądają cudownie w tej oprawie;)
OdpowiedzUsuńMój synek uwielbia kaktusy, dlatego w jego pokoju jest ich kilka :) Twoje bardzo ładnie wyglądają w takiej oprawie.
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają tak w rządku :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaktusy. Pamiętam jak będąc w liceum obsadzałam je w każdym znalezionym w domu szkle, począwszy od dużych kul a na kieliszkach kończąc. Też przesypywałam je żwirkiem. Wyglądały fantastycznie, do czasu aż szkło nie pokrywało się zielonym nalotem.
OdpowiedzUsuńTwoje z tym pomarańczowym kolorem wyglądają cudnie.
fakt, że ten nalot się zdarza, ale to mobilizuje do zmiany aranżacji ;)
UsuńNie przepadam za kaktusami bo do tej pory uważałam je za mało atrakcyjne, ale Twój sposób to zmienił. Mam 60 cm kaktus w domu i tak się zastanawiam co z nim zrobić, może znajdę jakieś długie naczynie dla niego.
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć takiego kaktusa, to już ładny majątek :) potrzebujesz spore naczynie z grubego szkła.
UsuńNie długo wybieram się do ogrodniczego za podłożem dla storczyków, to przy okazji poszukam czegoś na kaktusa.
UsuńMoj syn mial kiedys taka mala kolekcje kaktusow i tych roslinek co zjadaja owady :-)Ale osobiscie za nimi nie przepadam chociaz fajnie sie na Twoim zdjeciu prezentuja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!