środa, 3 sierpnia 2016

W przerwie...

W ferworze walki z minky, zrobiłam sobie małą przerwę na coś zupełnie innego. Mam słabość do kosmetyczek i postanowiłam spróbować uszyć taką jedną sama. Tylko, że z jednej zrobiły się trzy :) i chyba to nie koniec.

Ta znalazła już właścicielkę 



 Ta przydała się mi 


 A ta słodko - różowa szuka właściciela 



Wszystkiego najlepszego Aurelko z okazji Twoich pierwszych urodzin :)


1 komentarz: